sobota, 7 czerwca 2014

"Krew elfów"- czyli zaczynamy dłuższą historię

Krew elfów

Autor: Andrzej Sapkowski
Wydawnictwo:: superNOWA
Ilość stron: 295
Seria: saga o Wiedźminie
Moja ocena: 9/10
Po pierwszych dwóch tomach wstępnych Wiedźmina, czyli zbiorze 13 opowiadań, nadszedł czas na prawidłową powieść. Pierwszy tom sagi o Wiedźminie nawiązuje do poprzednich wydarzeń, a w rolach głównych są oczywiście dobrze nam znani z poprzednich części Geralt z Rivii, Ciri, piękna czarodziejka o kruczoczarnych włosach Yennefer, mistrz bardów Jaskier oraz wiele dopiero co poznanych postaci, takich jak Triss Merigold albo wiedźmini w Kaer Morhen. 
Mała Ciri, nazywana również Niespodzianką, jest na najlepszej drodze w kierunku zostania wiedźminką. Niektórzy ludzie jednak chcą ją odebrać Geraltowi, który stał się jej opiekunem, pod różnymi pretekstami. I nie są to dobre osoby. Jak uda im się wywinąć? I co się dzieje z małym Lwiątkiem z Calanthe?
"Czy rozumiesz teraz, czym jest neutralność, która tak cię porusza? Być neutralnym to nie znaczy być obojętnym i nieczułym. Nie trzeba zabijać w sobie uczuć. Wystarczy zabić w sobie nienawiść. Czy zrozumiałaś?"
  Zaczęła się ciągła fabuła. Ciri jest szkolona w Kaer Morhen, jednak jeszcze nie przechodzi tych wszystkich mutagennych przemian z jednego prostego powodu- jest dziewczyną. Do tej pory wiedźmini jeszcze nie uczyli kobiet swojego fachu, jednak zawsze musi być ten pierwszy raz, prawda? A Niespodzianka jest bardzo wytrwała i ćwiczy aż do skutku. Ne pierwszy plan wchodzą kolejno Triss Merigold i Yennefer, z którą Geralt dosyć chłodno ostatnimi czasy się obchodził. Tak naprawdę Ciri jest tutaj główną postacią, na któej skupia się cała akcja oraz wszyscy bohaterowie. To między innymi z jej powodu większość postaci natrafia na siebie albo walczy ze sobą. Nikt nie wie tak naprawdę, kim ona jest, do czego ma predyspozycje. Może do wszystkiego?
  Jak przystało na książki Sapkowskiego, nie brak tutaj wulgaryzmów, a także walk i bitew. Tworzą jednak one charakter powieści, dzięki któremu jest taka, jaka jest- czyli fantastyczna. Nie cierpi się na niedostatek- wszelkiego rodzaju fabuły i wątków jest w bród. Fragmenty humorystyczne są naprawdę na poziomie, chociażby moment, w którym Triss zajmuje się Ciri i idzie następnie z pretensjami do wiedźminów. Wyobrażenie sobie ich min jest po prostu prześmieszne! Nie mówiąc już o ich osłupieniu na wiadomość o tym, że całkowicie zapomnieli, że jednak ich uczennica jest kobietą.
  Bardzo ciekawa jest więź pomiędzy Niespodzianką a  Geraltem, która staje się tak duża, że Yennefer zaczyna powątpiewać w swoją pozycję na czele najważniejszych dla wiedźmina kobiet. Jednak zdaje sobie sprawę, że to jest bezpodstawne, w każdym razie w sensie romansowym, po tym, jak poznaje bliżej Lwiątko z Calanthe.
"Nadchodzą trudne czasy- powiedziała cicho.- Trudne i niebezpieczne. Nadchodzi czas zmian. Przykro byłoby starzeć się w przekonaniu, że nie uczyniło się się niczego, by te zmiany, które nadchodzą, były zmianami na lepsze. Prawda?
  Po drodze przez fabułę poznajemy również grupkę krasnoludów, a na ich czele- Yarpena Zigrina, rubasznego wesołka o nieskalanym poczuciu humoru. Szybko zaprzyjaźnia się z Ciri i szczerze mówiąc mam nadzieję, że dosyć często będzie pojawiał się w kolejnych tomach, bo przynosi ze sobą porcję krasnoludzkiego humoru.
  W tej książce zabrakło mi jednak trochę bardziej wiedźmińskich profesji- niby Geralt został wynajęty do ochrony statków przed żagnicami, jednak tej akcji moim zdaniem było zdecydowanie za mało. Przydałby się w sumie jeszcze jakiś porządny potwór, ale poza tym fabuła była bez zarzutu. Pełno akcji, w pewnych momentach cały czas czytało się jedynie długie dialogi, bez opisów tego, co bohater robi. Potem po na przykład ćwiczeniach Ciri w Kaer Morhen jest się lekko zdziwionym.
  Powieść zalicza się do klasycznej fantastyki z magią, potworami i różnymi rasami typu krasnolud i elf. Tutaj nie decyduje się o swoim przeznaczeniu, najczęściej ono samo cię nakierowuje na ścieżkę życia. Niestety, na Niespodziankę szykowany jest właśnie spisek. Co będzie dalej? Jestem strasznie ciekawa i już nie mogę się doczekać kolejnej części.
Książka przeczytana w ramach wyzwania
CF - 2014 - logo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz